Mama w domu
Deszcz, plucha, porywisty wiatr, a może choroba? To oznacza tylko jedno - spaceru dziś nie będzie, a na kolorowy plac zabaw możemy jedynie popatrzeć zza szyby. Drogi rodzicu, nie poddawaj się od samego rana, spędzenie całego dnia w domu z dzieckiem to nie koniec świata! Dziś przypomnimy Ci o sposobach, które zapewne dobrze już znasz :)
Jak spędzić czas z dzieckiem w domu?
Po pierwsze - ANGAŻUJ Malucha w domowe czynności. Oczywiście rób to z głową- nikt nie mówi tutaj, żeby roczniak ubił Ci mikserem bitą śmietanę do ciasta! Bądź ostrożny i obserwuj, a przede wszystkim POZWÓL dziecku dotykać, poznawać, uczyć się. Cieszcie się z każdego samodzielnie wrzuconego ubranka do pralki, umyjcie razem warzywa potrzebne do przygotowania obiadu. Takie małe przyziemne rzeczy cieszą nasze dzieci najbardziej, w końcu mogą spróbować tych "dorosłych" zajęć, czują się przez to wyjątkowo, a Wy, zamiast marudzącego szkraba utrudniającego zrobienie obiadu widzicie po prostu SZCZĘŚLIWE i ZAANGAŻOWANE dziecko.
Po drugie - WRÓĆ DO KORZENI. Co robiłaś/eś w domu kiedy byłaś/eś mała/y? Jakie zabawy pamiętasz? "Berek", zabawa w chowanego a może "Baba Jaga patrzy"? Spróbuj ze swoim brzdącem - świetna zabawa gwarantowana!
Po trzecie- ROZEJRZYJ SIĘ! Może gdzieś w domu zalega pusty karton? Wielkość nie ma znaczenia, z każdego można coś stworzyć. Z dużego zrób z dzieckiem domek- wytnij otwory okienne i drzwi, po czym pozwól samodzielnie udekorować za pomocą kredek, farb, materiałów i kleju- cokolwiek macie pod ręką. Z mniejszego kartonika zróbcie łóżeczko dla ulubionej lalki albo posłanie dla przytulanki. Wytłaczanki po jajkach to natomiast świetny materiał do zrobienia autobusu dla ludzików lego. Bądź kreatywny, czasem tak nie wiele trzeba, aby stworzyć coś z niczego :)
Po czwarte- POŁĄCZ PRZYJEMNE Z POŻYTECZNYM. Może wspólnie posegregujecie zabawki w pokoju Malucha, a przy okazji "odkopiecie" te schowane gdzieś głęboko i dawno zapomniane? Ułatw dziecku segregację przy pomocy naklejek obrazkowych na pudłach z zabawkami- to naprawdę działa!
A punkt ostatni, Droga Mamo / Drogi Tato nie wymaga od Was większego zaangażowania, ale jest rozwiązaniem bardzo przyjemnym dla obu stron, a mianowicie- towarzystwo osób trzecich:) Jeśli potrzebujesz oddechu i czujesz, że dziecku też przydałaby się mała zmiana- zaproś znajomą/ znajomego z dzieckiem. Rówieśnicy zajmą się na chwilę sobą, a Ty... może w końcu znajdziesz czas na wypicie ciepłej kawy i rozmowę z koleżanką? Z pewnością zrobi Ci się raźniej!
Jeśli wszystko już przerobiliście to wyjrzyjcie jeszcze raz przez okno -może ten deszcz nie jest wcale taki zły, wiatr się uspokoił, a nowe kalosze czekają na debiut? :) To tylko nasze małe podpowiedzi, reszta pomysłów jest w Waszych głowach! Miłego dnia, tego z pogodą czy bez :)